Jak już pewnie wiesz moim głównym zajęciem jest prowadzenie szkoły tańca. Utrzymanie takiego budynku jest niezwykle trudne. Nie mówię tu o kosztach ogrzewania, prądu itp. Mówię tu o utrzymaniu porządku, ładu, a także o wprowadzaniu ciągłych zmian, naprawach, odświeżaniu pomieszczeń i nadawaniu im nowego charakteru i stylu.
Gdy wprowadzaliśmy się do tego lokalu mieliśmy dokładnie 2 tygodnie na stworzenie w dość pustym i zimnym lokalu szkoły tańca. Najważniejsze dla nas były oczywiście sale i na nich skupiliśmy się przede wszystkim, kolejnym punktem była poczekalnia, natomiast pozostałe pomieszczenia zeszły trochę na drugi plan. Recepcję tak naprawdę przenieśliśmy z poprzedniego lokalu, a w szatniach po prostu postawiliśmy meble, które już mieliśmy. Łazienki nie ruszaliśmy. W między czasie odświeżaliśmy już sale, szatnie przeszły totalną metamorfozę (KLIK), korytarz także lekko się zmienił, natomiast recepcja i łazienka wołają głośno i domagają się remontu... I się doczekają!
Recepcja.
Bardzo ważne miejsce, które widzimy od razu po wejściu do budynku, no u nas nie do końca, bo najpierw witają nas schody. Recepcję pokazywałam przy okazji świątecznego posta (KLIK), jest szaro, biało, czarno, czerwono, brązowo, srebrna.. Uff to chyba wszystkie kolory, które tam są :) Trochę ich jest i to mnie chyba właśnie drażni najbardziej. Dlatego teraz będzie bardziej biało i czarno z dodatkiem naturalnego drewna i złota. Farbę tablicową zastąpią białe cegły. Ciężka, brązowa recepcja stanie się "lżejsza" za sprawą koloru białego. Pojawią się także zwiewne zasłony aby nadać przytulności. Szara barierka będzie czarna. Dojdzie jeszcze parę ciekawych detali ale nie chcę Ci jeszcze wszystkiego zdradzać, a zwłaszcza chcę aby nasi kursanci mieli niespodziankę, gdy wrócą do nas po wakacyjnej przerwie :)
Łazienka.
Teraz jest pomarańczowa! Tak, pomarańczowa... Od stóp do głów, wrrr. Na samą myśl mam dreszcze :) Aby to sobie lepiej wyobrazić wejdź TU i przewiń do zdjęć pomarańczowej szatni sprzed zmiany, taka jest też aktualnie nasza łazienka. Wiadomo, że płytek skuwać nie będziemy, jest ich za dużo, a więc w tym wypadku najlepszych rozwiązaniem będzie po prostu ich pomalowanie. Nowym kolorem będzie biel, aby scalić wszystkie pomieszczenia w jedną całość. To będzie główna rzecz, która zmieni się w łazience, jednak z pewnością zupełnie odmieni to pomieszczenie nie do poznania! Pojawi się też pare innych rzeczy ale tak jak i w przypadku recepcji, tak i tu pozostanie małą tajemnicą, którą ujawnię na początku września :)
Co myślicie o tych zmianach?
Bardzo mi się podoba ten projekt :)
OdpowiedzUsuń