30 września

WEEKENDOWA METAMORFOZA NASZEGO POKOJU NA PIĘTRZE.

Wiele etapów. 
Czy macie takie miejsce w swoich mieszkaniach, które zamieniło się w składzik, graciarnię? U nas ewidentnie jeszcze do niedawna takim miejscem był bohater dzisiejszego posta! Aby przejść dalej do szczegółów muszę zapoznać Was z tym, co się tutaj działo na przełomie tych paru lat.
To miejsce było kiedyś naszą sypialnią i wyglądało tak, jak w TYM wpisie. Było dość czarno, z dodatkiem fioletu. Później swoją sypialnię przenieśliśmy do wybudowanego dodatkowego pokoju, no a tutaj był pokój gościnny, który pokazałam w TYM wpisie. Jednak wygląd tego pomieszczenia totalnie odbiegał od mojego wyobrażenia o tym, wobec tego pozbyliśmy się łóżka i miał rozpocząć się remont, a powstała... graciarnia, którą pokazywałam Wam TUTAJ. Kiedy zaczynałam swoją przygodę z tworzeniem wizualizacji postanowiłam trochę poeksperymentować i stworzyłam swoją wizję na to miejsce pod kątem pokoju dla dziecka, którą mogliście widzieć TUTAJ Pomimo upływu czasu to sporo rzeczy z tego projektu pozostało, został on jednak przekształcony bardziej pod pokój gościnny, nasz mini salonik, fajne miejsce do pracy, a zresztą... zobaczcie sami :)


Z sypialni przez graciarnię do pokoju gościnnego.
Remont rozpoczęliśmy od zerwania starej tapety i listew, zaszpachlowania dziur i nierówności, odmalowania ścian na biało, pomalowania listew przypodłogowym również na biało i przyklejenia nowej tapety w czarno-białe pasy, wyżej niż była wcześniej. Tapetę zakończyliśmy listwą również w kolorze białym. Mieliśmy jeszcze oddzielić to miejsce od klatki schodowej stawiając ścianę, jednak postanowiliśmy z tym jeszcze zaczekać i wydzieliliśmy tą przestrzeń wieszając grube, jasne zasłony na szynie. Dzięki temu nadal jest tu jasno, a zarazem można stworzyć i otwartą i zamkniętą przestrzeń dzięki nim. Podłoga pozostała bez zmian, uwielbiam nasze szare panele, mają cudowny wzór i świetnie uzupełniły dokonane już zmiany, które zajęły nam jedynie jeden dzień a pokój wyglądał już totalnie inaczej! 
przed

graciarnia

projekt

efekt po


Przede wszystkim chcieliśmy zmienić przeznaczenie tego pokoju, a więc musiał się stać także funkcjonalny. Brakowało nam miejsca do przechowywania, dlatego układ i ilość mebli z projektu wiedziałam, że sprawdzi się tutaj idealnie. Zdecydowaliśmy się jedynie na mniejszą komodę ze względu na to, że pod oknem pojawiła się sofa. Jest rozkładana, a więc do pokoju gościnnego, który ma też pełnić funkcję na codzień naszego mini salonu i biura sprawdziła się idealnie! Przy sofie nie mogło zabraknąć malutkiego stoliczka, który prawidłowo jest stołkiem, a że uwielbiam zmieniać przeznaczenie rzeczy, to u mnie świetnie sprawdza się jako stolik kawowy. Tuż obok niego piękna, drewniana lampa. Oprócz tego w pokoju została nasza zabytkowa skrzynia, która cudownie się tu wkomponowała i jest dodatkowym miejscem do przechowywania. Regał-drabinka z projektu jest dokładnie w tym samym miejscu i jest świetny do wyeksponowania dekoracji. Obok niego nie mogło zabraknąć hamaka. Sezon letni się już skoczył i koniecznie chciałam sobie stworzyć takie miejsce do relaksu jak miałam na balkonie. 














Całość oczywiście uzupełniają piękne detale w postaci drewnianych skrzynek na szafie, pięknego lustra nad komodą, wielkiej mapy nieba z dnia naszego ślubu w drewnianej ramce, mniejszych grafik w takich samych ramkach, oświetlenia z drewnianych wykończeniem, milusich poduch i koca w koszu z trawy morskiej. Takie dodatki jak zawsze stanowią kropkę nad "i" i cudownie ocieplają wnętrze. Co myślicie o takim wielofunkcyjnym pokoju gościnym? Jeden dzień prac remontowych, jeden wykończeniowym i powstał taki właśnie nasz kolejny mały azyl...

Komoda i Szafa- IKEA
Sofa- Allegro
Stolik i Skrzynki- Mondex
Oświetlenie- Britop
Mapa Nieba-Strellas
Grafiki- Fox Art Studio
Drabinka- KIK
Lustro- Smukee
Dywan- Agata Meble 

2 komentarze:

  1. Graciarnia też miała klimat !!!! A teraz to już jest idealnie... fajna jest ta skrzynia, lustro , lampy, można by wymieniać... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale już miałam dość tych wszystkich rzeczy "z przypadku" <3

      Usuń

Copyright © 2016 Mieszkanie Marzeń , Blogger