
Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że wreszcie mogę pokazać Wam zmiany, jakie zaszły w naszej sypialni, bo oprócz radości z dzielenia się efektem końcowym jestem szczęśliwa również dlatego, że to oznacza, iż etap wykończenia tego miejsca właśnie dobiegł końca! Ciągle była jedna rzecz w tym pomieszczeniu, która spędzała mi sen z powiek. Przez tą jedną małą rzecz nasza sypialnia ciągle była jakby niedokończona i niestety też odrobinę niefunkcjonalna...