Zaczęło się gdy szukaliśmy nowych dodatków, inspiracji do naszego starego mieszkania zaraz po remoncie parteru. Wśród tych wszystkich rzeczy znalazłam dwie poduchy właśnie w tym kolorze w jednej z sieciówek. Ja zakochałam się od razu ale Ł. potrzebował czasu i na zasłony w tym samym kolorze się niestety już nie dał namówić. Według niego ten kolor zbyt mocno miał przypominać turkus, który mieliśmy w momencie gdy się wprowadzaliśmy... No cóż, wzięłam tylko te dwie poduchy do sprawdzenia, a właściwie utwierdzenia się w tym, że będą świetnie komponować się z naszym nowym, wreszcie spójnym, wtedy szaro-białym salonem. Dodatkowo jestem zakochana w "hamptonowskich" wnętrzach, a BABY BLUE jakoś idealnie w ten styl według mnie się wpisuje. Oczywiście jak się domyślasz poduchy wpasowały się w punkt, wspaniale wyglądały ze wszelkimi świątecznymi dekoracjami. Teraz jest idealny moment na dodatki w odcieniach Baby Blue, które mi osobiście świetnie pasują do zimowego klimatu.
Baby Blue.
Nam wszystkim ten kolor kojarzy się chyba z dziećmi, prawda? Nie wiem czemu, jeszcze jakiś czas temu bym powiedziała, że ten kolor jest jakiś taki mdły, nijaki... Teraz uważam, że jest świetny na ten okres zimowo-wiosenny, bo zarówno kojarzy nam się z mrozem, ale także jest bardzo świeży, radosny, więc sprawdzi się też na wczesną wiosnę. To taki cudowny kolor nieba, sprzyjający bujaniu w obłokach... Ahh rozmarzyłam się. Zobacz poniższe inspiracje, jak świetnie sprawdza się w dodatkach ale także i całych pomieszczeniach! Możesz go zastosować we wnętrzach w każdym stylu, bo w zestawieniu ze srebrem glamour jak i wiejskim drewnem będzie wyglądać idealnie! Jak tylko skończę dobierać detale do mojego mieszkania z pewnością pokażę Ci jak ten kolor sprawdził się u mnie.
źródło zdjęć: Pinterest
Przepiękne te inspiracje! Nigdy nie sądziłam, że spodoba mi się coś w tym kolorze do mieszkania! Ja właśnie jestem na etapie sprawdzania, który deweloper kraków jest najlepszy, bo planuję zakup mieszkania i już szukam inspiracji jak je urządzić, żeby zamieniło się w mój wymarzony kącik ;)
OdpowiedzUsuńPolecam czajniczek błękitny marki Smeg. Pięknie się wpasuje ��
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten kolor, aż dziwne że rzadko się go we wnętrzach dziś widzi
OdpowiedzUsuńKolor ten podoba mi się, aczkolwiek nie jest tak prosty w aranżacji jak się wydaje. Po pierwsze niewiele jest dekoracji w tym odcieniu, często trzeba samodzielnie się bawić w malowanie i szycie ;) Po drugie wymaga określonej bazy. Dobrze komponuje się z bielą drewnem oraz pastelami. Jednak kiedy mieszkanie jest urządzone w bardziej zdecydowanych kolorach, odcień błękitu będzie się gryzł.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardziej bezpieczna jest szarość. Która dobrze pasuje zarówno do spokojnych delikatnych odcieni, jak również do mocniejszych kolorów we wnętrzu i jeśli nie czujecie się tak dobrze w tematyce aranżacji wnętrz, dobrze jest postawić właśnie na odcień szarości:
https://admix.pl/dywan-pluszowy-shock-stalowy-120x170
Wiele oryginalnych dekoracji tego rodzaju możan przejrzeć sobie na stronie Admix.