20 września

MINĘŁY DWA LATA ODKĄD TU DO WAS PISZĘ, CZY BĘDĄ KOLEJNE?


Jak to szybko minęło!
Właśnie wczoraj minęły dwa lata odkąd tu jestem i do Was piszę... To cudowne uczucie tworzyć coś i dzielić się tym z innymi osobami! Jeszcze kiedyś gdyby ktoś mi powiedział, że będę pisała bloga o tematyce głównie wnętrzarskiej to raczej był nie uwierzyła, ale jak wiemy życie pisze różne scenariusze.

Ja dziś spokojnie mogę powiedzieć, że to były niesamowite 2 lata, które odmieniły nasze mieszkanie totalnie, co Wam zresztą zaraz pokażę, bo gdy zbierałam materiał do tego posta to nie mogłam uwierzyć, że patrzę na to samo wnętrze. Odmieniły też mnie jako osobę, odmieniły moje podejście do wielu spraw i cóż mogę powiedzieć- na lepsze! Absolutnie nie pomyślałabym, że tworząc bloga będę kiedyś doradzała innym w urządzaniu swoich mieszkań. Baaa, że będę komuś projektowała wnętrza! Czasami nawet teraz to jeszcze do mnie nie dociera!

Mam tak wiele nowych pomysłów na ten kolejny rok blogowania, że nie mogę się już doczekać aż wszystkimi się z Wami podzielę. Mam zamiar rozwinąć to miejsce jeszcze bardziej, stworzyć przestrzeń idealną dla osób poszukujących inspiracji, a także tych, którzy chcą zasięgnąć drobnych rad, czy zlecić zrobienie projektu wnętrza.

Każde wnętrze może być piękne, każde może być przytulne, klimatyczne i jedyne w swoim rodzaju. Moje powoli się takie staje, zobaczcie sami jak zmieniło się w przeciągu tych dwóch lat...
A gdy dobrniecie do końca, czeka na Was niespodzianka!


Salon. 
Kiedyś były tu beżowe ściany, brązowe akcenty, totalny misz-masz. Teraz są białe ściany, spójne detale. Brakuje jeszcze podłogi, o której marzę...
2016r. 

2016r. 

 2016r. 

2017r. 


Jadalnia. 
Pamiętacie ten brązowy blat? Całe szczęście już go nie ma, a fajny okrągły, biały stół z krzesłami. 
2013r. 

2016r. 

Kuchnia. 
Uwielbiam to miejsce tak, jak wygląda teraz! Poprzednia kuchnia no cóż... Nie bez powodu zdjęcia robiłam tak, żeby jej nie było widać. Teraz jest jasno, przestrzennie, przyjemnie i funkcjonalnie.
2017r. 

2017r. 

styczeń 2018r.

Balkon. 
Nareszcie jest naszym dodatkowym pokojem na balkonie. Wcześniej był totalnie przez nas zaniedbany...
2017r. 

Stara sypialnia. 
W tym miejscu teraz jest dodatkowy pokój pełniący funkcję gościnnego, którego metamorfozę pokażę Wam lada dzień, kiedyś była tu nasza sypialnia, dość ciemna, poźniej pokój schowek, gdy sypialnię przenieśliśmy do wybudowanego pomieszczenia. 
2016r. 

2017r. 

luty 2018r. 

Nowa sypialnia. 
Wybudowaliśmy ją od "0". Powstała poprzez zabudowanie wolnej przestrzeni na antresoli. Jest taka jaką chcieliśmy, biała, klimatyczna, bez zbędnych szpargałów. Pomimo tego, że to pomieszczenie ma dopiero lekko ponad rok to już przeszło troszkę kosmetycznych zmian. 
etap budowy 2017r. 

marzec 2017r. 

lipiec 2017r. 

wrzesień 2017r. 

Aktualnie nasze mieszkanie wygląda tak:

 Salon wrzesień 2018r. 


Jadalnia wrzesień 2018r. 


Kuchnia wrzesień 2018r. 


Balkon wakacje 2018r. 

Nowa sypialnia wrzesień 2018r. 

... i jako zapowiedź kolejnego wpisu
Stara Sypilania wrzesień 2018r. 
poznajecie? ;)

2 lata zmian. 
Sami widzicie, te 2 lata były dość owocne jeżeli chodzi o zmiany w naszym mieszkaniu i pokazują na moim przykładzie, że wszystko da się zrobić, jeżeli czegoś się bardzo chce! I przede wszystkim... że warto! Mama nadzieję, że uda mi się Was dalej inspirować, a w podziękowaniu, że jesteście ze mną przez te 2 lata istnienia bloga na swoim Instagramie KLIK przygotowałam dla Was konkurs, w którym możecie wygrać wizualizację przygotowaną przeze mnie dowolnego pomieszczenia! ♡






2 komentarze:

Copyright © 2016 Mieszkanie Marzeń , Blogger