Rok temu o tej porze kładliśmy tutaj panele, przyklejaliśmy listwy przypodłogowe, montowaliśmy pierwsze schodki, a później wypełniliśmy wnętrze meblami i dodatkami. Na pozór niepotrzebna przestrzeń i często przez większość pomijana u nas została maksymalnie wykorzystana. Tak nam się wtedy wydawało, bo ze zwykłego korytarza na piętrze, stworzyliśmy salonik z jadalnią, o którym więcej pisałam Wam TUTAJ. Po roku stwierdziliśmy, że to miejsce było strzałem w 10! Ale... Przez ten czas okazało się również czego nam brakuje, aby było jeszcze bardziej funkcjonalnie i skrojone idealnie pod nasze potrzeby. Teraz jest idealnie! Troszkę to trwało, ale wreszcie mogę Was zaprosić, rozgośćcie się wygodnie...
Jeżeli chodzi o sam rozkład pomieszczenia to wszelkie strefy pozostały prawie bez zmian, chociaż uwierzcie mi kombinacji było sporo... Biegaliśmy z meblami tam i z powrotem, tu stół, tam sofa, a jeszcze gdzie indziej witryna, aż docelowo jednak stwierdziliśmy, że nie wyobrażamy sobie kącika wypoczynkowego w innym miejscu! Uwielbiam ten swój azyl tak schowany za ścianką, w kąciku. Mam wrażenie, że wtedy od razu robi się przytulniej, no i ta ściana z cegieł z kozą na jej tle na pewno tej przytulności także dodaje.
W poprzedniej wersji kącika wypoczynkowego wszystko nam się podobało, jednak stwierdziliśmy, że sofa jest po prostu za mała.
Zwłaszcza, że przywłaszczył ją sobie Rikuś na wyłączność... Przy wyborze nowej wiedziałam, że ma to być wygodny narożnik modułowy, abym mogła go sobie ewentualnie przestawić w razie potrzeby. W tym zakochałam się od razu, bo pomimo tego, że jest dość masywny, poduchy sprawiają jakby miało się w nich zatopić to dzięki metalowym, czarnym nóżkom mamy wrażenie lekkości. To model LIO z DEPOT. Zdecydowałam się na dwie części bez boków oraz jedną narożną. Wymiarowo wpasowała się tu idealnie, jakby była stworzona właśnie w ten kąt. Teraz swobodnie mogą usiąść tu 3 osoby, a nawet 4. Dodatkowym plusem takiego ustawienie narożnika jest to, że wreszcie widzę z praktycznie każdego miejsca kominek. To też nas zmobilizowało aby przewiesić telewizor. Nie jest on duży, więc odległość jest w sam raz i uwierzcie mi, że teraz totalnie nie chce nam się stąd wychodzić!
Zadbałam oczywiście także o to, co jesienią i zimą jest niezbędne, czyli miękkie koce, dywaniki, poduchy, aby wszystko nas otulało i ocieplało jeszcze bardziej przestrzeń.
Tuż obok narożnika postawiłam stojącą czarną lampę Stehleuchte ze złotymi elementami. Mamy tu tylko jedno, główne oświetlenie, a podczas czytania ten dodatkowy punkt świetlny bardzo się przydaje. Ze względu na takie ustawienie sofy zdecydowałam się postawić stoliki kawowe oba między narożnikiem, a fotelem, aby zapewnić swobodne przejście. Wybrałam delikatny, bambusowy zestaw Mia, który idealnie pasuje do fotela. Stoliki są tak lekkie, że bez problemu można je w razie potrzeby przestawić bliżej narożnika. Zadbałam także o jeszcze jedno mobilne, dodatkowe miejsce do siedzenia w postaci dużej, pięknej i wygodnej pufy Maja. To właśnie ona "zamyka" przestrzeń wypoczynkową, z której przechodzimy do kolejnej, totalnie nowej- kuchennej!
SPIS DEKORACJI:
Bardzo ciekawy pomysł. Myślę, że Twój blog jest świetnym sposobem za zainspirowanie się w zorganizowaniu własnej przestrzeni. Sama ostatnio zrobiłam remont kuchni, ale chętnie oglądam wnętrza, które są ładne i estetyczne.
OdpowiedzUsuńStworzyliście sobie piękny, rodzinny azyl. Zazdroszczę, że już macie wszystko dograne. My dopiero w połowie, zabawa w panele i listwy trwa w najlepsze. Mam sporo pomysłów, ale przestrzeni nie za wiele, więc trzeba rozsądnie nią gospodarować. Oby efekt finalny był tak spektakularny, jak wasz!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda. Wszystkie idealnie się ze sobą prezentuję, szczerze powiem, że zazdroszczę takiego stylu i klasy. Czas na remont! :)
OdpowiedzUsuńhttps://okbr.pl/
Cieszę się, że trafiłam na ten wpis, ponieważ sama mieszkam w małym mieszkaniu, więc z doświadczenia wiem jak ciężkie jest urządzenie funkcjonalnej kuchni na tak małej powierzchni. Dobrze, że udało mi się kupić meble, które idealnie pasują do moich wnętrz.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda to mieszkanie! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńhttp://opodlogach.pl/
Super opisane!! :)
OdpowiedzUsuńSuper!! Przepięknie to wygląda!
OdpowiedzUsuńZapraszamy do naszego sklepu: https://iwobike.pl/sport-i-turystyka-101
Bardzo ładnie się to prezentuje.
OdpowiedzUsuńHotKing
OdpowiedzUsuńMieszkanie prezentuje się naprawdę uroczo, zwracając uwagę swoim estetycznym wykończeniem i przyjemnym stylem. Bardzo się cieszę, że podoba Ci się jego wygląd.
Niesamowite! Całkowicie zachwycający widok, absolutnie urzekający dla oka!
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis! Temat poruszony w sposób przemyślany i zrozumiały. Już nie mogę się doczekać kolejnych artykułów. Oby więcej takich treści!
OdpowiedzUsuńSuper wpis, bardzo ładnie Ci wyszło udekorowanie całej kuchni!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł! Myślę, że Twój blog stanowi doskonałą inspirację do uporządkowania własnej przestrzeni. Ostatnio sama przeprowadziłam remont kuchni, ale z przyjemnością zaglądam do miejsc, które emanują pięknem i estetyką. Często to, co widzimy wokół siebie, może wpłynąć na nasze samopoczucie i kreatywność, dlatego warto otaczać się inspirującymi wnętrzami, nawet jeśli nie mamy możliwości ich własnoręcznego urządzania.
OdpowiedzUsuńMyślę, że Twój blog jest świetnym sposobem, by zainspirować się do zorganizowania własnej przestrzeni. Twoje pomysły są naprawdę inspirujące i praktyczne. Mam nadzieję, że będziesz kontynuował dzielenie się swoimi wskazówkami i doświadczeniami! Osobiście znalazłem kilka fantastycznych pomysłów, które chciałbym wypróbować w moim własnym otoczeniu.
OdpowiedzUsuńTa rzecz prezentuje się niezwykle estetycznie i efektownie, przyciągając uwagę swoim wyjątkowym stylem i elegancją. Jej dopracowany design sprawia, że stanowi doskonałe uzupełnienie każdego wnętrza lub stylizacji.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńZobaczyłem ten wpis i poczułem ulgę, bo sam mieszkam w niewielkim mieszkaniu i wiem, jak trudne jest zaplanowanie funkcjonalnej kuchni na tak ograniczonej powierzchni.
Twój blog jest naprawdę inspirujący i myślę, że pomysły prezentowane na nim są świetnym sposobem na organizację i aranżację przestrzeni, nawet jeśli ostatnio skupiałam się głównie na remoncie kuchni.
OdpowiedzUsuń