Mieszkanie Ani to jeden z projektów jeszcze z początku ubiegłego roku. Bardzo lubię ten projekt, w którym starałam się połączyć nowoczesność i kobiecość. To jasna, ponadczasowa przestrzeń z elementami nadającymi jej przytulności. Mamy tu prostą bazę w neutralnej kolorystyce, którą można dowolnie aranżować zmieniając dodatki.
Wchodząc do mieszkania wita nas nieduży korytarz, w którym udało mi się zmieścić szafę z lustrzanym frontem optycznie powiększającym przestrzeń. Korytarz od kuchni oddziela nam ażurowa ścianka z drewnianych paneli, a od salonu zabudowa z szufladami oraz miejscem na pufkę pod nimi i wieszakami nad nimi.
Za zabudową schowana jest szafka RTV, która ciągnie się po całej długości ściany i pełni również funkcję dodatkowego siedziska przy stole w mini jadalni. Ustawiłam tu jasny, drewniany stół okrągły na ciekawej podstawie, a wokół niego stoją białe krzesła o ciekawej formie. Ta ściana pokryta jest w miejscu jadalni lamelami, a na pozostałej części wielkoformatową płytką w marmurowym wzorem. Na przeciwko ustawiłam ciemną, elegancką sofę, a przy niej okrągły stolik. Przestrzeń salonu wydziela nam również dywan.
Kuchnię oddziela nam regal od ziemi aż do sufitu, zwrócony w stronę sofy. Tuż za nim mamy zabudowę kuchni w kształcie litery L, z ciemnymi dolnymi szafkami i jasnymi górnymi. Pomiędzy nimi mamy taką samą płytkę z marmurowym wzorem, która będzie się jeszcze powtarzała w innych pomieszczeniach.
Piękny projekt, bardzo mi się podoba. Jestem w trakcie budowy domu i chciałabym go urządzić w podobnym stylu. Póki co muszę jednak skupić się na gromadzeniu niezbędnych przy budowie materiałów. Zaraz muszę zamówić łupek do klejenia, który wykorzystam do pokrycia dachu.
OdpowiedzUsuńeee tam kobiece, niejednemu facetowi też się spodoba :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się takie połączenie bieli z drewnem! Super to wygląda, a kuchnia wypas!
OdpowiedzUsuń