13 marca

OSTATNIA ODSŁONA NASZEJ SYPIALNI NA PODDASZU.

Wiosenny wieje wiatr... 
Coraz częściej zagląda do nas słońce, dni są już dłuższe i cieplejsze, a to ewidentnie zwiastuje nam wiosnę! Moje serducho w związku z tym zapragnęło troszkę nowości i powiewu świeżości w sypialni. Nie chciałam też przy tym inwestować ogromnych środków, gdyż to najprawdopodobniej ostatnia metamorfoza tej sypialni i nasza ostatnia wiosna w niej. Lada dzień planujemy przeprowadzkę do naszego nowego domu, mamy jedynie nadzieję, że aktualna sytuacja nam tego nie pokrzyżuje. Bardzo mocno wierzymy w to, że wszystko się uda zatrzymać i naszemu zdrowiu nie będzie nic zagrażać. W sumie do tych wiosennych porządków i lekkich zmian w mieszkaniu nakłoniła mnie również trochę obecna perspektywa pozostania przez konieczny czas w domu, a porządki idealnie wpływają na stan naszego umysłu i chociaż chwilowe nie analizowanie sytuacji. Więc jeżeli chcecie troszkę odepchnąć czarne myśli od siebie to zachęcam Was do porządków i zmian w Waszej przestrzeni!



Tak jak już wcześniej wspominałam nie będą to ogromne zmiany, ale z pewnością w sypialni nawet te małe już dają wielką różnicę. Ja zawsze zaczynam od pościeli, bo to ona w sypialni ma ogromne znaczenie. Wybrałam białą, hotelową pościel, która dodała tu świeżości. Natomiast największe wrażenie robią tu poduchy z falbankami w 3 kolorach: biel, róż i beż. Układam je w 2-3 rzędach, to one odgrywają tu główną rolę i wspaniale pełnią swoją funkcję przy tym ozdabiając łóżko. Znajdziecie je w sklepie Room99.pl, tak samo jak moją kolejną nowość- koc, który od dłuższego czasu był moim małym marzeniem. On natomiast nadaje temu miejscu przytulności i wspaniale komponuje się z dywanem. Lampiony mam od ubiegłego roku i nie mogło ich tu zabraknąć i tej wiosny.










Takim sposobem łącząc "coś starego i nowego" urządziłam nam taką norkę na nadchodzącą wiosnę. 

Wasze wnętrza już gotowe?



1 komentarz:

Copyright © 2016 Mieszkanie Marzeń , Blogger